sobota, 28 stycznia 2017

Paletka Metals Mixed Zoeva - recenzja + swatche



Nie tak dawno na stronie sephora były bardzo duże promocje. Z tej okazji postanowiłam zamówić sobie kilka rzeczy. Dziś pod lupę weźmiemy paletkę marki Zoeva Mixed Metals Eyeshadow Palette. Dlaczego właśnie ta paletka? Odpowiedź jest bardzo prosta. Zaspałam na promocje noworoczne i żadna inna nie była już dostępna, a bardzo chciałam przetestować jakąś paletkę właśnie tej marki. Paletka ta wpada w odcienie miedzi oraz platyny. Ma dwa wykończenia : satynowe i matowe. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona pigmentacją tych cieni oraz tym jak się blendują. Uważam, że cienie bardzo dobrze współpracują z innymi markami. Kartonowe pudełko moim zdaniem jest bardzo solidnie wykonane. Jedyny minus to brak lusterka, czasem by się przydało. Paletka zamyka się na magnes. Dzięki temu nie otwiera nam się sama. W zestawie znajduję się 10 cieni po 1,5g , czyli zbliżone do cieni na przykład z inglota. Paletka kosztuje 95 złoty, ale uważam, że jest warta swojej ceny. Ja zapłaciłam za nią około 75 zł. Przejdzmy teraz może do odcieni.





Pierwszy rząd : Cooper Plate , Rusty Steel, Bronc, Neo Brass, Alloy
Drugi rząd : Warm Silver, Platinum. Ore Stone, Aluminum, Onyx



Swatche robiłam wieczorem około 21. Postanowiłam ich nie zmywać i zobaczyć jaki będzie ich efekt rano. Poniżej postawiam zdjęcie, które prezentuje cienie po całej nocy. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz